Łyżka #1 – kocia

Udało się! Moja pierwsza wyrzeźbiona łyżka. Dostałam kawałek świeżo ściętej czereśni i wiedziałam, że to moment, żeby spróbować wystrugać swoją pierwszą łyżkę. Nie miałam jakiegoś planu na kształt. Jednak samo drewno mi podpowiedziało jak chce być ukształtowane i wyszła mi taka kocia łyżka z uszkami.  Jako, że było to świeże Dowiedz się więcej…

Tabliczka – Józio

Sąsiadom urodziło się drugie dziecko, a ja miałam ćwiczyć snycerstwo. Takim sposobem z odpadu wyszła taka sobie tabliczka z imieniem noworodka. Najpierw miałam w zamyśle zrobić coś na wzór rejestracji na wózek, ale w końcu miałam ćwiczyć rzeźbę. Tak więc oto moje pierwsze dłubanie w tym roku. Późno, ale lepiej Dowiedz się więcej…

Nagrobek

Moja mama była godną podziwu osobą, która wychowała samotnie dwójkę dzieci. Jej siła, uczciwość i wrażliwość zawsze będą dla mnie inspiracją. Jestem wdzięczna za przekazane wartości, za danie nam swobody, za wsparcie, chociaż nie zawsze było pięknie. Dzięki mamie doceniam to co mam, cieszę się drobnymi rzeczami, nie potrzebuję dużo Dowiedz się więcej…

This site is protected by wp-copyrightpro.com