Jakiś czas temu przyjęłam bardzo fajne wyzwanie na medalion z Wiedźmina. Jako, że miałam odejść od sklejki i zacząć w końcu rzeźbić, tak też uczyniłam. Niestety dopiero zapoznaje się ze snycerstwem i w pewnym momencie wyzwanie mnie przerosło… ale… Znalazłam pół środek, z którego nawet jestem bardzo zadowolona. Drewienko Dowiedz się więcej…
Projekt jeszcze z tamtego roku, ale wpadł mi łapki i stwierdziłam, że warto wrzucić. Tak jestem wdzięczna, za to gdzie jestem i jaka jestem, za wszystko to co mnie do tej pory spotkało i ukształtowało. Raz na wozie, raz pod wozem, ale życie toczy się dalej. Chcesz zamówić cuda z Dowiedz się więcej…
Już od jakiegoś czasu przymierzałam się do tej półeczki i w końcu się udało dopracować mój kącik puzzlowy. Miało być klimatyczne połączenie moich pasji i mi się podoba. Uwielbiam takie naturalne drewno, ma o wiele więcej charakteru niż obrobione fabrycznie proste deski. Tutaj jako uchwytów podtrzymujących użyłam drewna Cisu, trochę Dowiedz się więcej…
Nastał ten dzień, że w końcu i taką podstawkę zmajstrowałam. Wprawdzie mam stół kreślarski do puzzli, ale uznałam, że czasami też układam w salonie i przydałoby się takie maleństwo. Dodatkowym bodźcem do stworzenia tej podkładki były też spotkania wspólnego układania puzzli organizowane w Bibliotece Miejskiej w Gliwicach. Jest to prototyp Dowiedz się więcej…
Projekt szachów w odświeżonej, nowej wersji. Miałam ogromną przyjemność wykonać szachy dla Leona. Sklejka cięta laserowo, a potem dużo zabawy z malowaniem, lakierowaniem i ręcznym wypalaniem pirografem. Efekt końcowy widać na zdjęciach – mi się podobają. Same szachy zamykają się w niewielkim pudełeczku. Wieczko to zarazem oprawa z dedykacja, Dowiedz się więcej…
Projekt podkładki puzzlowej z motywem żabki. Super grafika, bardzo mi się spodobała i z ogromną przyjemnością wykonywałam te puzzelki. Wycinanie sklejki laserowe, wypalanie ręczne pirografem, na koniec lakierowane dla ochrony przed niebezpiecznie mokrym kubkiem 😉 Chcesz zamówić cuda z drewna? Zapraszam do kontaktu
Sąsiadom urodziło się drugie dziecko, a ja miałam ćwiczyć snycerstwo. Takim sposobem z odpadu wyszła taka sobie tabliczka z imieniem noworodka. Najpierw miałam w zamyśle zrobić coś na wzór rejestracji na wózek, ale w końcu miałam ćwiczyć rzeźbę. Tak więc oto moje pierwsze dłubanie w tym roku. Późno, ale lepiej Dowiedz się więcej…
W rodzinie trafiły się 50 urodziny więc wyszedł pomysł na trofeum z tej okazji. Skromne, niewiele większe od kubka, ale taki też był zamysł, żeby to był taki mini gadżet. Sklejka wycinana laserowo, napisy ręcznie wypalane pirografem, a reszta to już zabawa z klejem i malowaniem. Chcesz zamówić cuda z Dowiedz się więcej…
Jakiś czas temu odkryłam na nowo “chińczyka” i po prostu musiałam zrobić swoją wersję turystyczną. Wymiar pudełeczka to około 180mmx95mmx25mm. Sklejka wycinana laserowo, a najprzyjemniejsza część wypalana ręcznie pirografem plus malowanie pionków i planszy. Przetestowane, pograne, działa. Chcesz zamówić cuda z drewna? Zapraszam do kontaktu
Moje kochanie zażyczyło sobie kotwicę jako brelok. No to trzeba było wykonać, jeszcze nie rzeźba własnoręczna, póki co nadal cięcie laserowe sklejki, ale za to wypalanie ręczne pirografem z obu stron. Bardzo mi się efekt końcowy spodobał, a kochanie też zadowolone. Na koniec zabezpieczone lakierem bezbarwnym. Chcesz zamówić cuda z Dowiedz się więcej…
This site is protected by wp-copyrightpro.com